SEO/SEM by Tomson

Search Engine Optimization and "Other Stuff" Blog

wtorek, kwietnia 22, 2008

Autoblogi i obciązenie serwera

Autoblog na WP gwarantuje nam spore obciążenie serwera. Jeśli hostingodawca jest wrażliwy na tego typu kwestie, to zablokowanie domeny mamy jak w banku. Dlatego też odpowiednie skonfigurowanie autobloga jest tutaj kluczowe. Odradzam od razu wtyczkę wp-o-matic, jeśli nie posiadamy dedyka albo naprawdę cierpliwego hostingodawcy, to sami prosimy się o problemy. Przy dużej liczbie kanałów, a za taką można już uznać ... dziesięć skrypty mocno zapętlają się i obciążają serwer. Takie coś na pewno nie ujdzie uwadze. Wiem, że wp-o-matic to łatwość obsługi i wygoda, ale to nie problem zamienić go na konkurencyjnego feedwordpress'a. Szczególnie, że ten drugi konfiguruje się równie łatwo, do tego mamy możliwość ręcznego odpalenia skryptu i szybkiego update'u autobloga. Oczywiście na czas update'u należy wyłączyć wszelkie wtyczki generujące mapę bloga i pingujące, bo to znacznie przedłuży update i niejednokrotnie doprowadzi do jego przerwania. Po skończonym update'cie możemy spokojnie na powrót włączyć nasz generator map i odpalić go ręcznie, co też nie potrwa długo.

Z innej beczki. Ostatnio odpalony precel na skrypcie Article Dashboard przeszedł najśmielsze oczekiwania jeśli chodzi o szybkość indeksacji, coś mi się wydaje, że trzeba będzie uderzyć mocniej w ten deseń, przecież setki hamerykańskich pozycjonerów nie mogą się mylić ;)

środa, kwietnia 16, 2008

Kolejny skrypt przetłumaczony

Jak w tytule, dzisiaj zakończyłem tłumaczenie dla precla na skrypcie ArticleMS. Tym razem artykuły można dodawać w Najnowszych Artykułach Reklamowych. Strukturalnie bardzo przypomina skrypt Article Dashboard, ale wydaje się prostszy w obsłudze, zarówno dla użytkowników, jak i dla administratora.

czwartek, kwietnia 03, 2008

Nowy skrypt precla

Kolejny precel wystartował w zupełnie nowej formie opartej na skrypcie Article Dashboard. Kilka godzin tłumaczenia na język polski oraz konfiguracja sprawiły, że już dziś można rejestrować się w Najnowszych Artykułach Promocyjnych. Dobrą stroną skryptu jest promowanie autorów, którzy przysyłają dużo artykułów, dzięki czemu wyróżnieni zostają na większej liczbie podstron. Pełna kontrola nad moderacją z mojej strony oraz bardzo duże możliwości komunikacji z osobami publikującymi to też spory plus. Skrypt używany jest głównie w Stanach, z tego co widziałem to bardzo ładnie indeksuje się. Jest już delikatnie linkowany, także zapraszam bardzo do dodawania swoich artów (po zapoznaniu się z krótkim regulaminem).

Jednocześnie zakończyłem żywot precla opartego na blogspocie. Niestety brak jakiegokolwiek zainteresowania ze względu na skomplikowaną procedurę tworzenia konta (a może lenistwo i nieobsługiwanie skryptu przez automaty) doprowadził do zakończenia tego eksperymentu.

piątek, marca 14, 2008

Mały lifting

Tak od czasu do czasu trzeba odświeżyć stronę, żeby nie było za nudno. Nie postarałem się za bardzo i skorzystałem z jednego z dostępnych szablonów (na razie zostawiam bez przeróbek), ale nadal zachowujemy minimalistyczny design strony. Przy okazji skorzystało się z nowej funkcjonalności serwisu i wrzuciło się etykiety do sidebar'a i małą ankietę, która ma mnie utrzymywać w przeświadczeniu, że nie wszystko jest do bani.

środa, marca 12, 2008

Testujemy i porządkujemy

Pierwszy auto-scuttle już działa i jesli linkowany, przez najbliższe tygodnie będziemy obserwować, jak przebiega proces indeksacji oraz zdobywania site. Nakładów pracy wymaga jeszcze baza adresów, ale na to przyjdzie czas wraz z pierwszymi pozytywnymi efektami funkcjonowania scuttle'a (tutaj wielkie podziękowania dla mandaxa za wskazówki w optymalnym wykorzystaniu skryptu).

Przy okazji wraz z rozpoczynającą się wiosną trzeba zabrać się za porządki w zapleczu. Wszystko już ładnie skatalogowane, plany już też ładnie powstają, także pora zabrać się do roboty.

sobota, marca 08, 2008

I'm a scuttle man!

Jak zwykle zaległości z for sprawiają, że jestem trochę do tyłu z nowościami. Plusem niewątpliwie jest to, że mogę czerpać z doświadczenia osób popełniających po drodze błędy oraz tych, które zoptymalizowały / podrasowały nowe rozwiązania. Temat pewnie dla większości już stary i obgadany na wszystkich blogach, czyli scuttle. Nie będę tu pisał, że to jakieś super rozwiązanie, bo tworzę sam dopiero mojego pierwszego skatla. W każdym bądź razie zauważam, że znów branża dzieli się na tych, którzy wiedzą do czego użyć tego narzędzia i którzy czerpią już z niego określone korzyści, oraz na tych, którzy kopiując rozwiązania bezmyślnie w ilościach wręcz qlwebowych idą na skróty. Oczywiście druga grupa już podnosi larum, jakoby ten nowy super site creator wcale nie chciał się indeksować. Wystarczy jednak tylko rzucić okiem na indeks googla, żeby zobaczyć masówkę pewnych indywiduów podpinających scuttle do jednej bazy.

Postaram się sam być w miarę oryginalny i jeśli tylko zauważę oznaki rozwoju sytuacji w dobrym / złym kierunku to nie omieszkam poinformować. Może rozwiązanie zastąpi / uzupełni będącą w trakcie tworzenia bazę auto blogów.

piątek, lutego 29, 2008

29th Feb hoax

Rok przestępny zawsze niesie ze sobą różne niespodzianki, niektóre ciekawe, inne mniej. Administratorzy for phpbb by przemo z włączoną opcją pokazywania użytkowników obchodzących urodziny przecierali dziś rano oczy ze zdumieniem. Błąd 29 lutego charakteryzuje się ciekawym komunikatem:

Could not obtain user/day information
DEBUG MODE
SQL Error : 1054 Nieznana kolumna 'error' w where clause

Na szczęście równie szybko znaleziono źródło błędu. Wystarczy odnaleźć plik includes/functions_add.php. Znaleźć w nim następujący kod:

else if ( $month == 2 && $day > 28)
{
return 'error'; //only 28 days in feb.
}

i zamienieć go na:

else if ( date("L") == 0 && $month == 2 && $day > 28)
{
return 'error 28'; //only 28 days in feb.
}
else if ( date("L") == 1 && $month == 2 && $day > 29)
{
return 'error 29'; //only 29 days in feb. leap-year
//fixed by Widmo
}

Gorzej jeśli masz forum na darmowym hostingu, tam już trzeba skontaktować się bezpośrednio z administratorami serwisu. Alternatywnie można zalogować się do panelu administratora i wyłączyć opcję odpowiedzialną za wyświetlanie modułu urodzin.

poniedziałek, lutego 18, 2008

Jak zorganizować projekty w pracy ?

Zaparzyłem z rana kawę, usiadłem przed kompem i stwierdziłem, że bez poprawnego zarządzania projektami za niedługo stracę kontrolę nad tym co robię, kiedy robię oraz jak ważne jest to co aktualnie robię i czy aby nie lepiej zająć się czymś innym, w danej chwili bardziej pożytecznym. Z pomocą przyszedł oczywiście niezastąpiony arkusz OO (choć wolałbym tutaj pełną funkcjonalność Excel'a). Powstała dziś tabelka przeraża ogromem, ale jednocześnie dała mi bardziej czytelne spojrzenie na to co robię. Organizacja pracy to chyba bolączka każdego z nas przecież. Nie chcąc pozostawiać wszystkiego tymczasowości postanowiłem poszukać w necie oprogramowania do zarządzania projektami zarówno indywidualnymi, jak i grupowymi. Tutaj z pomocą przyszła mi Wikipedia. Lista dosyć imponująca choć nie zawierająca wszystkich programów dostępnych na rynku. Podział listy jest dosyć czytelny na programy open-sourcowe (nie zawsze bezpłatne w pełnej wersji) oraz czysto komercyjne. Druga linia podziału przebiega pomiędzy oprogramowaniem desktopowym,a przeglądarkowym. Zakres funkcjonalności programów jest różny (patrz: legenda) poczynając od zwykłego zarządzania własnymi projektami, poprzez zarządzanie wieloosobowe, z pewnością przydatne w każdej firmie, która napotyka problemy komunikacyjne między pracownikami. Dodatkowo część programów pozwala na śledzenie poszczególnych jednostek na najniższym poziomie, zarządzanie przypisanymi do projektów zasobami oraz zarządzanie portfolio (cokolwiek miałoby to tutaj znaczyć). O ile ceny produktów komercyjnych mogą być dosyć wygórowane, szczególnie w przypadku oprogramowania działającego pod przeglądarką, pozwalającego na zarządzanie zespołowe (BaseCamp), to z całą pewnością można polecić programy OO obsługujące nasze osobiste projekty (OpenProj i Open Workbench). Może z początku obsługa nie należy do intuicyjnych (wciąż siedzę w helpie), ale z pewnością niejednej osobie przyjdą z pomocą. A jeśli ktoś stroni od tekstowych organizerów, zawsze pozostaje MindMap, gdzie możemy nasze projekty zgrabnie połączyć w formie graficznej

piątek, lutego 15, 2008

SEO Title Tag dla Wordpress



Jak już wcześnie wspominałem, chłopakom z WebProNews udaje się czasami wypuścić jakiegoś ciekawego wideo-linbait'a. Tym razem Mike McDonald opowiada nam o SEO Titile Tag, wtyczce do WP odpowiedzialnej za zarządzanie tytułami stron i podstron naszego bloga/precla. Trudno mi w tym momencie wypowiedzieć się na temat przydatności w/w wtyczki, bo nie używałem, ale jeśli ktoś używał/używa/zna, to komentarze mile widziane.

Się dzieje, a ja nic nie piszę ...

Tyle się dzieje, a ja nie potrafię się zebrać, żeby cokolwiek napisać. Hakują nam nasze PiO, giganci robią podchody pod średniaków, SEO branża na zachodzie z nudów eksploatuje stare schematy...

Robił podchody Gugiel pod Yahoo! i się mocno przejechał. Już od co najmniej kilkunastu miesięcy starano się nakłonić Y! do jakiejś formy współpracy z raz większym, częściej jednak mniejszym skutkiem. Jako, że akcje Y! z miesiąca na miesiąc raczej szły w dół, niż w górę Google postawił wszystko na jedną kartę i zaśpiewał, że wyłoży prawie 45 miliardów dolarów za portal i wyszukiwarkę Yahoo!. Zarząd Y! odczekał swoje i powiedział: "Wyszukiwarkowym podkupywaczom stanowcze NIE!". Nie trzeba było długo czekać, a indeks Y! poszedł ostro w górę odrabiając straty z poprzednich miesięcy, a G oczywiście zaczął tracić. Swoją drogą na pewno zastanawiające jest jak wyglądałby świat wyszukiwarek, gdyby Y! powiedziało sakramentalne "tak"?

Zabrałem się dziś do lektury kolejnego numeru WebProNews, czasami chłopaki coś fajnego napiszą, albo wideo wypuszczą z wywiadem z kimś wielkim naszego seo-(za)świata. Niestety po raz kolejny strasznie mnie zawiedli. Ja rozumiem, że jedną z technik linkbaitingu jest wypuszczanie przeróżnych rankingów top10, ale na miłość boską, w SEO przecież wiemy od dawna co jest top 10 i nie mamy ochoty czytać tego samego po raz n-ty! Nawet jeśli nie wiem jakiego copywriter'a wynajmą, to i tak nie napisze on niczego poza "oczywistą oczywistością". Ściągam swój czarny melonik, zakładam zapasowy biały (choć już trochę poszarzał ostatnio, trzeba będzie oddać do czyszczenia) i idę pobawić się z AdSense.