Każdy, kto trochę bardziej zainteresował się w swoim życiu pozycjonowaniem doszedł do momentu, w którym należałoby zaplanować budowę własnego zaplecza. I każdy z nas zapewne zadał sobie wiele pytań z tym związanych. Jakie zaplecze budować ? Jakim kosztem ? Ile czasu mi to zajmie ? Sposobów jest wiele, ale też ich wybór wpływa w głównej mierze na wartość zaplecza. A jak wiadomo, każdy chciałby mieć zaplecze jak najbardziej wartościowe. Można wybrać prostą drogę, przejrzeć zasoby internetu w poszukiwaniu gotowych skryptów i niewielkim wysiłkiem zbudować zaplecze na darmowych hostingach. W następnym kroku dochodzimy do konieczności podlinkowania tegoż zaplecza, kto zdoła wysupłać kilka groszy, ten zafunduje sobie usługę automatycznego dodawania stron do katalogów, mniej zasobni długimi godzinami będą ręcznie podsuwać linki. Efekt końcowy, mamy jako tako zaplecze, którego możemy użyć do pozycjonowania stron klientów na średnio trudne frazy. Gdzie haczyk? Prosta droga przyciąga zazwyczaj osoby leniwe, w pogoni za łatwym zarobkiem. Obecnie można zauważyć spory wysyp ofert pozycjonowania stron, nie bójmy się tego powiedzieć, marnej jakości, wprowadzających w błąd potencjalnego klienta, psujących dobrą opinię środowiska i zniechęcających do korzystania z tej formy marketingu. Co najgorsze, nie są to jedynie oferty pojedynczych pseudo-pozycjonerów, ale także firm, które posiadają wyrobioną markę. Po czym poznamy zatem osobę posiadającą dobrej jakości zaplecze? Chcąc pozycjonować trzeba najpierw zainwestować. Zarówno w serwer, jak i w domeny. Poważnym minusem darmowego hostingu i domen jest to, że w każdej chwili mogą przestać funkcjonować, serwery takie mają też niewielkie, bądź też żadne możliwości konfiguracji, w szczególności jeśli chodzi o konfigurację mod_rewrite. Dobry pozycjoner nie idzie na łatwiznę, korzystając jedynie z gotowych rozwiązań (choć te też są przydatne). Osoba taka ma pomysł. Dobry pomysł na budowę zaplecza przysporzy samemu zapleczu dużego ruchu i może dzięki temu zarabiać samo na siebie, chociażby poprzez reklamę typu AdSense. Jeśli jeszcze do tego uda nam się stworzyć rozległe zaplecze tematyczne, wtedy możemy pretendować do bycia pozycjonerem i bez wstydu przedstawiać naszą ofertę potencjalnym klientom.
Search Engine Optimization and "Other Stuff" Blog
wtorek, lutego 20, 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz