W zasadzie nie wiem, czy wciąż warto rozpisywać się na ten temat. W moim przypadku nic nie drgnęło, domeny i subdomeny podejrzane o sprzedaż linków (sic!) tak jak były wyzerowane, tak nadal są. Oczywiście precle ciężko będzie wyzerować jeszcze długo, to w końcu nie to samo co qlweb-y. Pora jednak sprzedawać linki, bo w sumie jeśli dostaję po dupie nie robiąc tego, a będąc jedynie podejrzanym zostaję skazany, to czemu nie. Fama poszła, że Google tym razem (a być może i poprzednim też) nie wysiliło się za bardzo i wartości Toolbar PR są wprost skopiowane z DMOZa. Jednocześnie pozycję stron tracących PR nie zmieniły się, co można zinterpretować jako brak prawdziwego update'u. Mimo, że ubyło naszej domenie kawałka zielonego paska, to możemy śmiało uważać, że przekazywany przez nią (a także otrzymywany) power pozostał niezmieniony. Także bez obaw linkujmy ... i wyłączmy Google Toolbar, który przedstawia nam nierzetelne informacje.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz